Flower power

Słońce upragnione, wyglądane, doczekane przyniosło trochę wiosny do pracowni.. Jeszcze kilka dni i w pracownianym serduchu znów będzie bardzo gorąco. 

Nocka ciemna...

"Kup pan miskę..." Wyprzedajka w LOLO

ZUS inspiruje ;)

 Galaxy; Średnica 26cm, wysokość 12cm

Guzik z tego; średnica 27cm, wysokość 12cm

Trojka...

Moja pierwsza... beczka

Obiecywałam sobie że nie będę robić rzeczy na zamówienie bez starannego dogadania co jak gdzie i dokładnie w jakim rozmiarze... no i obiecanki .... Padło pytanie: "..a czy robisz beczki?" Jasne!

PS.

 Jeszcze takie małe PS. dnia dzisiejszego ;)

W "LOLO" wieczorową porą

 Drugie małe warsztaty już się odbyły a zdjęć znów brak heh.. do trzech razy...

Kilka zdlonych par małych rąk zaczęło już całkiem nieźle sobie radzić :)

A dziś w nocy w LOLO:

foto nowych zestawów kielonkowych:

KoLOLOrowo jest!

Jutro w LOLO warsztaty :)

Mówią na to "obecna tendencja:przymusu bycia szczęśliwym" A ja mówię: przyjemnośc bycia szczęśliwym w danej chwili i czasie. Nie przymusowa, dowolna, moja osobista. A co! ;)

To takie przyjemne, znaleźć szczęście w tym co się ma i co się robi tak zwyczajnie dziecięco bez roznyślania przesadnego...

Sowe Nowe :P

... nocą.. idzie nowe... 

I tak po głowie się obija: "And I'm still glad That I can see that"

Inspiracje...

Widok na kielonki z lotu Rybitwy :)

Zapakowane, nadane... do odbioru wieczorem... Niech dobrze służą!

"Freedom is a possibility only if you're able to say no"

to dziś w pracowni słychać...

Skrzydła w Bora Bora

A. in blue...

Z serca pracowni

Co z pieca, to z serca...

560

   Jeszcze tylko 560 stopni do otwarcia pieca... ceramik musi być cierpliwy.. nie to, żebym słyszała to samo o kilku innych zawodach :P Ostatnio cierpliwość powinnam nabywać w "wielopakach" :)

                                         Co do pieca kilka rzeczy się nie zmieściło...