Więcej pary...
Tyle pomysłów tyle ciekawych projektów tyle do zrobienia a tu czas płynie... a właściwie sączy się strumykami to tu to tam... i mamy już marzec. Biskwitki sięwypalają a w piecu na razie 210 stopni... nie wszystko się zmieściło tradycyjnie... jutro wieczorem rozładunek i szkliwienie... czas, czas, czas...
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna